Makijaż permanentny to nie tylko wygoda, to również sposób na podniesienie poczucia atrakcyjności, dzięki możliwości zatuszowania drobnych defektów w urodzie. Przeprowadzany jest on w celu trwałego podkreślenia oczu, bądź ust. Dziś zajmiemy się tą drugą strefą. Zobaczmy zatem czy trwały makijaż ust to dobry pomysł? Co można zyskać? Na co zwrócić uwagę decydując się na ten zabieg?
Symbolem kobiecości i atrakcyjności są pełne i symetryczne usta. Chcąc sprostać kanonom piękna, utartym w różnych kręgach społecznych kobiety na całym świecie od lat poszukiwały sposobu na podkreślenie właśnie tej części swego ciała. Sposobów na powiększenie ust zarówno optyczne, jak i fizyczne jest kilka. Jedne mniej, drugie bardziej inwazyjne, podobnie jeśli chodzi o efekt utrzymywania się powiększonych ust. Pewnego rodzaju przełomem w tym podążaniu za wymarzonym kształtem ust było upowszechnienie się usług makijażu permanentnego. Zabieg ten wykonany na usta nie tylko je uwydatni, ale również zaakcentuje i wyreguluje kontury, wzmacniając ich czerwień.
Przed rozpowszechnieniem usług trwałego makijażu dominował zabieg hialuronowy, oraz implanty silikonowe, które nawilżają i nadają skórze objętość. Efekt ten jest całkowicie odwracalny i znika po około 9-12 miesiącach, a do tego jest przystępny cenowo. Szukając efektu, który będzie utrzymywał się dłużej, nie ma jak makijaż permanentny, którego trwałość waha się od 1 do 3 lat. Od kwasu różni się tym, że co prawda idealnie podkreśli kształt ust, ale nie da efektu wypełnienia, jaki powstaje po zabiegu hialuronowym.
Choć to nie tatuaż, wykonywanie zabiegu dość mocno go przypomina, wykonuje się go również igłą, a by był bezbolesny w znieczuleniu miejscowym. To idealny zabieg dla tych, którzy chcą podkreślić kolor i kształt ust, zatuszowanie drobnych niedoskonałości, blizn czy też asymetryczności. Zabieg mikropigmentacji ust to doskonały sposób na odzyskanie pewności siebie, dzięki niemu usta zawsze będą świeże i z delikatnym kolorem.